Strony

czwartek, 21 marca 2013

Marmurkowanie - błędy i przykłady

Przez ostatnie dni/tygodnie dużo eksperymentowałam i popełniłam bardzo wiele błędów, właściwie z żadnego egzemplarza nie jest na prawdę zadowolona. W większości przypadków wiem co zrobiłam źle i jak nie popełniać w przyszłości takich błędów, więc zbiorę to tutaj, jako kolejną dawkę informacji dla początkujących.

Marmurkowanie - baza

Baza (ang. size)

Jak wcześniej opisywałam, baza to zagęszczona woda. Proste? Proste... na pierwszy rzut oka. Wstępnie to wygląda tak: mieszamy płaską łyżkę metylocelulozy (kleju do tapet) z litrem wody i jest. No dobrze, to kilka uwag:

Pozwolę sobie nazywać dalej bazę glutem, bo oddaje jego naturę.

Po pierwsze trzeba zarezerwować sobie trochę czasu, bo to nie jest gotowe po kilku minutach mieszania niestety. Ja robię to tak: w dzbanku mieszam ubijaczką szybko wodę i klej, jak wygląda na rozmieszane to zostawiam (w tym momencie zazwyczaj jeszcze nie jest gęste), co 15 minut przychodzę i mieszam do momentu, aż będzie przeźroczyste, wcześniej jest mętne. Wtedy wylewam to na tacę. 

niedziela, 17 marca 2013

Marmurkowanie - papier i jego przygotowanie

Po napisaniu poprzedniego posta, który był zaledwie wstępnym opisem, eksperymentowałam dalej. Szczerze mówiąc szło mi dużo gorzej i niewieloma przykładami mogę się pochwalić, chociaż prób było wiele. Najwyraźniej pierwotnie sprzyjało mi szczęście początkującego i jeszcze nie wiedziałam, że to jest w ogóle trudne. Potem przeczytałam artykuł o tym, że to trudne i często nie wychodzi. Dziwiłam się, ale odczułam to na własnej skórze. Całe szczęście kilka wniosków udało mi się wyciągnąć. Niestety najtrudniejsza rzecz w marmurkowaniu jest również najtrudniejszą do opisania, ale próbujemy. Zaczniemy od papieru i jego przygotowania. 

poniedziałek, 11 marca 2013

Papier marmurkowy - wstęp - poradnik - tutorial

Uznałam, że opiszę tutaj jak wyglądały moje dotychczasowe zmagania z papierem marmurkowym, bo nie widziałam jeszcze opisu tej techniki w języku polskim, a może się komuś przyda. Polskie źródła mówią o technikach z farbami olejnymi albo innymi farbami mieszanymi z olejem, mignęła mi też na jakimś blogu metoda z pianką do golenia. Jeśli natomiast szukać informacji po angielsku to opisane są zupełnie inne metody, przy użyciu innych materiałów, wcale nie jakichś bardzo zaawansowanych czy niedostępnych (poza jednym produktem, ale o tym później). Zbiorę tu informacje, które już mam, ale zastrzegam, że sama się dopiero uczę.

Wyniki moich prób można zobaczyć jak zawsze na devianart.com http://edheene.deviantart.com/art/Mabled-paper-learning-358879079 i te same zdjęcia zamieszczę na dole.

Po pierwsze co to jest papier marmurkowy, pewnie każdy to w swoim życiu widział, może nawet słyszał nazwę. Marmurkowanie to ogólnie technika odbijania na papierze lub materiale farby wylanej i pomieszanej na ruchomej powierzchni, najczęściej na wodzie. Sam pomysł na to powstał w wielu miejscach na świecie, chociaż oczywiście techniki i materiały się mocno różniły. W europie tradycyjnie takiego papieru używało się w introligatorstwie i to właśnie przez introligatorstwo ja zainteresowałam się papierem marmurkowym.