W całej serii moich postów o marmurkowaniu wymieniam wiele materiałów i narzędzi. Sama byłam ciekawa ile na to wszystko mi poszło pieniędzy, więc policzę publicznie, również dla tych, którzy chcieliby się zająć marmurkowaniem.
Ostrzegam, że niektóre z cen są orientacyjne, bo nie pamiętam dokładnie ile co kosztowało i paragonów nie zbierałam. Poza tym oczywiście w każdym sklepie mogą być różne ceny. Wliczyłam również koszt wysyłki przy jednej pozycji, którą zamawiałam przez internet. Podałam przy materiałach adnotacje na jak długo wystarcza podana porcja.
Materiały:
Papier - Szkicownik artystyczny - Kreska A4 100 ark.120g - 11zł (100 kartek to 100 kartek :) )
Metyloceluloza - klej do tapet 200g - 18.99zł (taka porcja starcza na kilkanaście - dwadzieścia sesji z papierem marmurkowym, szczególnie na początku dużo się marnuje)
Siarczan glinu - 5,61zł + koszt wysyłki 11zł (taka porcja starczy na bardzo długo, kilkaset arkuszy spokojnie przy w miarę oszczędnym stosowaniu, a i tak dużo się wylewa. ta pozycja jest również opcjonalna, szczególnie na początku)
Żółć wołowa Talens 051, 75ml - 15.90zł (opcjonalne)
Farby - 5 x 10zł za tubkę (to cena, którą ja zapłaciłam za tubki 80ml firmy Louvre, chociaż generalnie wydałam niemało na farby przez swoje eksperymenty, tu cenę trzeba sprawdzić w swoim lokalnym sklepie czy na allegro, jak masz możliwość pożyczenia/odkupienia resztek farb, to taka metoda się dobrze sprawdza zanim się wie co się lubi)
Narzędzia:
Taca - 4zł
Miotła - 15zł (do zastąpienie pędzlami do plakatówek, cena zapewne podobna)
Miska z miarką - 5zł
Mieszadło - 10zł
Słoiki - 7.99zł za 6 sztuk
wykałaczki/patyczki do szaszłyków - trudno powiedzieć :) zazwyczaj takie rzeczy po prostu ma się w domu, albo można zastąpić czymś co się ma, a nawet jeśli nie to powinno kosztować kilka złotych.
Podsumowując
Koszt samych materiałów: 112,50zł - niemało, ale można tę kwotę przyciąć o materiały opcjonalne, i próbując zdobyć resztki używanych farb na początek, farby to prawie połowa tych kosztów.
Narzędzia to około 45zł zakładając, że trzeba wszystko kupić, bo nie ma się nic takiego w domu, a w to mi trudno uwierzyć :)
Niestety trudno znaleźć hobby, które zupełnie nic nie kosztuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz